Hard Truck & Cars

sterydzik

1. PORADY PODSTAWOWE
Zasiadając do HT: 18 WoS, musisz pamiętać zawsze o jednym: to NIE JEST najnowsza odsłona Need For Speed’a. Musisz być świadomy, że siedzisz za kółkiem gigantycznego potwora, który rozpędza się równie wolno, jak żółw po setce wódki, a hamuje długo, jak Fiat 126p po rozlanym oleju.

Pamiętać musisz również o tym, że HT: 18 WoS , jest dosyć zaawansowanym symulatorem ciężarówki. Tu trzeba pamiętać o takich rzeczach, jak tankowanie, itp.

2. LUSTERKA
Tak, w tej grze występują lusterka boczne, do których korzystania, niestety będziesz musiał się przyzwyczaić. Kiedy wyjeżdżasz od spedytora (a kto to taki, powiem za chwilę) z nową naczepą na jezdnię, KONIECZNIE spójrz w lusterko lewe lub prawe (w zależności od tego, w którą stronę wyjeżdżasz, ale to już powinniście wiedzieć z życia). A tak właśnie wygląda widok z lusterka, podczas wyjazdu z bocznej ulicy na autostradę.

Korzystanie z lusterek jest w zasadzie podstawą, której nie można zlekceważyć. Inaczej, Twoja ciężarówka może trochę ucierpieć przy bezpośrednim starciu z innym samochodem.

3. SPEDYTORZY
Kim są ów tajemniczy spedytorzy? Nikim innym, jak naszymi... zleceniodawcami! To właśnie do nich udajemy się po pracę. W każdym mieście znajduje się zawsze jedna „filia” spedytora, w której możemy zaopatrzyć się w naczepę. Nad każdą naczepą widnieją podstawowe informacje. Szersze wytłumaczenie co na takiej informacji się znajduje, znajdziecie poniżej.

Zlec. #1220 (dorywcze) – numer zlecenia nic nie oznacza. Zaś dorywcze to rodzaj zlecenia. Zlecenia mogą być właśnie dorywcze i cykliczne, jednak o nich dowiesz się trochę później.

Wymagania: **** - liczba gwiazdek (zapełnionych, zapełnionych do połowy, lub nie zapełnionych) oznaczają, jak wysokie kwalifikacje musisz mieć, aby „zaopiekować się” naczepą. O kwalifikacjach dowiesz się za chwilę.

Cola do LA – informuje nas o tym, co wieziemy i dokąd wieziemy.

[J. J. Marula] – jest to nazwa spedytora, do którego wieziemy towar. UWAGA! U spedytora A możemy natknąć się na naczepy dla spedytora B, C, itp. Jeśli wjeżdżamy do spedytora A, możemy zastać również naczepy dla A, ale do filii w innym mieście.

Wartość: $ 13016 – jak sama nazwa wskazuje, jest to liczba pieniędzy, które otrzymamy za dowiezienie naczepy na miejsce (ale czytaj punkt uszkodzenia naczepy).

Wrażliwość: duża – podobnie, jak wyżej, wszystkie komentarze są tu zbędne.

Dostępne: 00:46 – ilość minut (nie tych rzeczywistych, tych w grze. O czasie dowiesz się więcej w punkcie czas) przez jakie naczepa będzie stała u danego spedytora. Po upłynięciu czasu, naczepa znika, a za chwilę pojawia się nowa z innym towarem.

Termin dostawy: 06:15 – informuje nas o tym, ile mamy czasu na dowiezienie posiadanej aktualnie naczepy. Po upływie podanego czasu, pojawi się czarny napis spóźnienie i minuty/godziny spóźnienia. Za każdą minutę spóźnienia, potrącana jest liczba pieniędzy, którą otrzymamy po dowiezieniu naczepy. Jeśli spóźnienie będzie bardzo duże, spedytor zerwie z nami umowę, a my zapłacimy olbrzymią karę.

4. ROZPĘDZANIE SIĘ I HAMOWANIE
Przyzwyczajenie się do jazdy tymi olbrzymimi potworami, wymaga wprawy i przede wszystkim cierpliwości. Nasza ciężarówka bez naczepy jeździ elegancko i bez żadnych zastrzeżeń – w kilka chwil przyzwyczaisz się do niej. Ale monstrum z podczepioną naczepą to już co innego. Rozpędza się, niczym żółw, a uzyskanie dużej prędkości słabszą ciężarówką z naczepą zajmie wieki wieków. Co do hamowania – wierzcie mi – nie ma nic gorszego, niż pędzenie z prędkością dziewięćdziesięciu mil na godzinę (z naczepą) i ujrzenie na horyzoncie korku samochodowego. Hamować trzeba po prostu się nauczyć, nie ma innego wyjścia. A teraz kilka porad odnośnie hamowania: po pierwsze – zawsze zaczynaj hamować wcześniej niż zamierzałeś (nie stosuj taktyki w stylu: „Teraz zacznę hamować, to akurat zatrzymam się przed tamtym Dodge’m. A niech to szlag! Moja ciężarówka!”). Po drugie – hamuj stopniowo, nie pozwól, aby koła zaczęły się blokować – wtedy droga hamowania bardzo mocno wydłuża się. Po trzecie: mając podczepioną do ciężarówki naczepę, nie korzystaj z ręcznego! Efekty są marne! Może przesadzę, mówiąc, że korzystanie TYLKO z ręcznego, wydłuża dwukrotnie drogę hamowania, ale nieznacznie. Z ręcznym możesz „pobawić się” co najwyżej bez naczepy.

5. ZLECENIA DORYWCZE I CYKLICZNE (oraz słówko o licencjach)
W HT: 18 WoS występują dwa rodzaje zleceń. Zlecenia dorywcze, to zlecenia jednorazowe. Po prostu wjeżdżasz do doku ładunkowego, bierzesz przyczepę i odwozisz ją we wskazane miejsce. Dostajesz wynagrodzenie i... dalej szukasz pracy. Aby otrzymać dostęp do zleceń cyklicznych, musisz posiadać odpowiednio wysokie kwalifikacje (odpowiednio duże, czytaj jako: około dwóch gwiazdek). Kiedy u jakiegoś spedytora ujrzysz nad naczepą (w opisanych nieco wyżej informacjach o naczepie) wyraz cykliczne, możesz podjąć się próby. Musisz dowieźć taką naczepę bez absolutnie żadnych uszkodzeń, bez jakiegokolwiek spóźnienia i najlepiej nie wpadając przy tym w łapy policji. Jeśli uda Ci się spełnić te wszystkie warunki, będziesz miał (zazwyczaj co tydzień) nowe zlecenie. Przykład: wykonałeś swoje pierwsze cykliczne zlecenie (i dostałeś przez to licencję na transport produktów z miasta X do Y i na odwrót), przewożąc samochody z San Francisco do Los Angeles we środę. Od tego momentu w każdą środę w San Francisco będzie czekała na Ciebie identyczna naczepa, z identycznym towarem. Jaka jest różnica pomiędzy zleceniami dorywczymi, a cyklicznymi? Oczywiście te drugie są lepiej płatne. A o to przecież nam chodzi, prawda? Lecz nasuwa się jeden problem: co będzie, jeśli zapomnę w tą przykładową środę, zawieźć towaru? Zlecenie cykliczne oczywiście przepada. Jednak jest na to rada: zatrudnienie w naszej firmie kierowcy, który będzie to zlecenie co tydzień wykonywał. Jak to zrobić, czytajcie w punkcie kierowcy.

Twisted Evil

sterydzik

6a. KIEROWCY
Kiedy będziesz miał już sporą liczbę gotówki, będziesz mógł zatrudnić kierowcę, aby rozwoził towary. Aby zatrudnić kierowcę, musisz go najpierw poznać (poznawanie odbywa się automatycznie – w dokach ładunkowych – o tym, czy poznałeś nowego kierowcę, poinformuje Cię pager). UWAGA! Jeśli Twoje kwalifikacje wynoszą np. dwie gwiazdki, to nie możesz zatrudnić kierowcy z większymi kwalifikacjami, np. z trzema gwiazdkami. Kiedy już upatrzysz sobie kierowcę, telefonujesz do niego poprzez otwarcie notebooka (domyślnie przycisk N) i wybranie zakładki „kierowcy”. Reszta jest intuicyjna: klikasz w poznanego wcześniej kierowcę i proponujesz mu angaż, poprzez naciśniecie przycisku „wynajmij”. Wtedy proponujesz mu, jaki procent zysków będzie należał do niego. Jeśli uzna, że jest to za mało, nie zgodzi się. Wówczas możesz podwyższyć stawkę. Jeśli znowu Ci się nie uda go przekonać, masz ostatnią szansę. Po trzech nieudanych próbach będziesz musiał znaleźć nowego kierowcę. Kiedy postawione warunki spodobają się mu, pozostaje ostatnia faza zatrudniania: kupno ciężarówki – tu wybór pozostawiam Tobie. Więcej o ciężarówkach potem. Pamiętaj jeszcze o jednym: im większe kwalifikacje kierowcy, tym więcej będzie chciał otrzymywać pieniędzy! Pamiętaj również, że kierowcy z kiepskimi kwalifikacjami (np. jedna nie zapełniona gwiazdka) będą bardziej uszkadzać towar, spóźniać się, itp. Ja sam kiedyś otrzymałem informację, że mój kierowca pomyślnie dostarczył ładunek... z trzydziestoma dziewięcioma procentami uszkodzeń!

6b. ZLECANIE ZADAŃ KIEROWCOM
Aby zlecić zadanie danemu kierowcy, najpierw musimy wejść w okno notebooka (domyślnie przycisk N), potem w zakładkę „zlecenia” (UWAGA! Na ekranie „zlecenia” ukazane są tylko zlecenia cykliczne!!). Na ekranie „zlecenia” musisz najpierw wybrać zatrudnionego wcześniej kierowcę. Kiedy już go wybierzesz, możesz się zastanowić, do jakiego zadania go przydzielić. Jako, że na ekranie zleceń, jak już wspomniałem, występują tylko zlecenia cykliczne, musisz mieć na daną trasę wyżej wspomnianą licencję. Jeśli takową posiadasz i widzisz w okienku zleceń trasę odpowiadającą Twojej licencji, musisz wówczas przeciągnąć ikonę ciężarówki (znajdującą się obok imienia kierowcy) na wybrane zlecenie. I to wszystko! Reszta potoczy się sama, a Ty będziesz miał stały przychód z danej trasy, od danego kierowcy. Proste, czyż nie?

7. KWALIFIKACJE
Zapewne interesuje Was to, czym są tajemnicze „gwiazdki”, tak często wspominane w tym poradniku. Najprościej wytłumaczyć to na przykładzie hotelu. Jak wiecie, hotele mogą być różne: jednogwiazdkowe, dwugwiazdkowe, a nawet pięciogwiazdkowe. Im więcej gwiazdek, tym hotel lepszy. Podobnie sprawa ma się z kwalifikacjami. Im więcej gwiazdek dla Twojej firmy, tym większym cieszy się zaufaniem. Jeśli masz tych gwiazdek sporo, będziesz otrzymywał lepiej płatne zlecenia – a przecież o to nam chodzi, prawda? Jak zdobywać gwiazdki? To proste – musisz wykonywać zlecenia zawsze na czas i z jak najmniejszymi uszkodzeniami. Po kilku takich dostawach Twoje notowania wzrosną o pół gwiazdki. Teraz, jeśli masz na przykład dwie gwiazdki, możesz podjąć się zlecenia z maksymalnie dwoma gwiazdkami w informacji. To znaczy, że jeśli masz za małe kwalifikacje, nie możesz od razu podejmować się wszystkich zleceń.

8. USZKODZENIA NACZEPY
Zawsze pamiętaj, że naczepa jest ogromnie delikatna. Nawet najmniejsze otarcie się o wyprzedzany samochód lub znak, może oznaczać (w przypadku mocno delikatnego towaru) uszkodzenia o wartości nawet pięciu procent! A wierzcie mi, spedytor nie byłby zadowolony z dostawy takiego towaru – potrąciłby od Was trochę kasy. A jak unikać uszkodzeń naczepy? No to Was pewnie zaskoczę – JEŹDZIĆ OSTROŻNIE!

9. CZAS I ZMĘCZENIE
Czas możesz w każdej chwili przyspieszyć naciskając + (plus na klawiaturze numerycznej). Po co przyspieszać czas? Przykład: na drodze jest wypadek. Droga jest całkowicie nieprzejezdna, a póki służby porządkowe zrobią co trzeba, minie kilka dobrych godzin. Co wtedy robimy? Są dwa wyjścia: albo szukamy innej, okrężnej drogi, albo naciskamy przycisk odpowiadający za przyspieszenie czasu i wybieramy ilość godzin do „przespania”. Wybór należy do Was, jednak ja skłaniałbym się do wyjścia numer jeden. Czas można również przyspieszyć w oczekiwaniu na naczepy (których jeszcze nie ma) u spedytora. W takim wypadku przyspieszaj czas tyko o godzinę.

Zmęczenie to jeden z elementów nadających dla HT: 18WoS sporą dawkę realizmu. W objaśnieniach HUD’a (które znajdziecie nieco niżej) można dostrzec element nazwany „W pracy”. Oznacza on, ile możesz czasu jeszcze jeździć, bez obawy, że złapiesz mandat. Liczbę godzin „W pracy” możemy zwiększać, właśnie poprzez przyspieszanie czasu (najlepiej robić to w doku ładunkowym u spedytora. O tym, dlaczego nie w motelu w punkcie motel). Im większa liczbę godzin przyspieszysz, tym więcej czasu będziesz mógł jeździć. Jeśli liczba godzin „W pracy” spadnie do zera, co jakiś czas ekran będzie robił się czarny (co symbolizuje przymykanie oczu kierowcy), a z głośników wydobędzie się dźwięk uuaaaaa (symbolizujący ziewanie). Jeśli zdarzy Ci się jeździć w takim stanie, módl się, aby nie zatrzymała Cię drogówka. Jeśli złapią Cię w stanie zmęczenia, zapłacisz naprawdę oooolbrzyyyymiąąąą karę!

sterydzik

1. Rusty: hmmm... No, fajna ciężaróweczka. Tylko trochę przyrdzewiała, często staje na drodze, żre dużo paliwa, ciężko się nią prowadzi, jest bardzo wolna, podatna na uszkodzenia, itp. A tak poza tym jest bardzo fajna Wink

2. Topolino: tu jest już troszeczkę lepiej. Ma co prawda mniejszą moc silnika od Rusty’ego, ale jest mniej awaryjna i... ładniejsza.

3. T1000: pierwsza ciężarówka, w której się zakochałem. Tu już czuć te konie ukryte pod maską. Znacznie szybciej rozpędza się z naczepą, jest bardziej skrętna.

4. Brava: bardzo dobra ciężarówka. Kiedy miałem już kasę na kolejną ciężarówkę, bardzo ciężko mi było się z nią rozstać. To już ciężarówka z górnych półek. Rozpędza się całkiem szybko, z hamowaniem też nie ma dużych problemów. A te 425 KM też robi swoje.

5. Roadmaster: to już cudo nie ciężarówka! Brzydka, ma odpychający kolor i kształt, ale jej dusza... Mmmm!!! 550 KM, dziesięć biegów, maksymalna prędkość: 111 m/h. Po prostu cudeńko.

6. FreightWay: bez wątpienia najładniejsza ciężarówka spośród całej siódemki (takie jest moje zdanie). To już ciężarówka dla zaawansowanych. Musisz ją znać od podszewki, aby zbytnio nie napsocić na drodze. 700 KM, 131 m/h. Moja ulubiona ciężarówka.

7. Glutton: to w zasadzie taki trochę ulepszony FreightWay. Nieznacznie różnie się osiągami. Niektórym może spodobać się jej wygląd i jaskrawy kolor. Dla maniaków, którzy chcą zaszpanować, że mają najlepszą ciężarówkę. W rzeczywistości wystarczający jest Roadmaster lub FreightWay. Ale jeśli nie żałujesz kasy na ulepszonego FreightWay’a no to droga wolna!

15. DODGE VIPER
Może przesadziłem, tworząc ten punkt w poradniku, ale STRZEŻCIE SIĘ CZERWONYCH VIPER’ÓW!!! Nie ma chyba gorszych kierowców w Hard Truck’u, niż kierowcy tych czerwonych #$@$#@#!&!!! Zawsze albo wjeżdżają pod naczepę, albo próbują wyprzedzać na tak zwanego „chama”. Po prostu widząc czerwonego Dodge’a, zjedźcie na bok (a najlepiej wcale na pas awaryjny) i przepuście go kulturalnie. Niech sobie jedzie jak najdalej od naszej ciężarówki!

16. POLICJA
O tym, że policji trzeba wystrzegać się jak ognia, mówić chyba nie muszę? Powiem tylko parę słów: starajcie się wsłuchiwać w komunikaty z CB radia (o ile takowe posiadacie), starajcie się również jeździć nie za szybko (o ograniczeniach prędkości informować Was będą znaki), nie jeździć zmęczonemu – chyba, że goni Was czas. Za co możemy dostać mandat? Za:
- jeżdżenie niewyspanemu (baaardzo duża kara)
- przekroczenie prędkości (dość duża kara)
- wiezienie za ciężkiej naczepy (GIGANTYCZNA kara)
- nie stawienie się w punkcie kontroli wagi (jak wyżej)

A za co nie dostaniemy mandatu? Za:
- przejeżdżanie na czerwonym świetle
- za jakąkolwiek stłuczkę lub karambol
- za wjechanie na pełnym gazie w radiowóz

Tak, dziwne, ale dlaczego nie dostajemy mandatu za takie rzeczy, to już tajemnica twórców.

Możemy próbować uciekać od policji, ale wówczas trzeba być z własną ciężarówką „na TY”. Musisz wiedzieć co potrafi i do czego jest zdolna. Próby ucieczki możesz podjąć się następującymi ciężarówkami: Roadmaster, FreightWay i Glutton. Mi udało się to także ciężarówką Brava, ale jako że jestem wyjadaczem Hard Truck’a (skromność moją największą zaletą ;D) mogło mi się to udać... Twisted Evil

sterydzik

17. PUNKTY KONTROLI WAGI
W niektórych miejscach na mapie są takie specjalne punkty kontroli wagi, do których musisz koniecznie zjechać, aby potem nie dostać dużej kary pieniężnej. Jeśli punkt jest zamknięty (o czym poinformuje nas znak przed tym miejscem), możemy jechać dalej. Można czasem ryzykować i nie zjeżdżać do takiego punktu, a potem modlić się, aby nie zatrzymała nas policja. Jeszcze jedno: w pewnym przypadku NIE WOLNO zjechać Ci do kontroli wagi. Mianowicie, kiedy Twoja naczepa jest za ciężka (o tym poinformuje nas specjalna ikona odważnika w informacji o naczepie). Jeśli wjedziesz wówczas na wagę, dostaniesz dużą karę. Także podejmowanie takich zleceń jest trochę ryzykowne (chyba, że będziesz jechał taką trasą, aby nie mijać żadnej kontroli wagi). O ryzykownych zleceniach nieco więcej w następnym punkcie.

18. RYZYKOWNE ZLECENIA
Są cztery rodzaje ryzykownych zleceń:
Naczepa jest za ciężka – opis w punkcie 17. PUNKTY KONTROLI WAGI. Ikona na informacji o naczepie – ciężarek.
Naczepa zawiera elementy szklane, kruche, podatne na zniszczenie – najmniejsze stuknięcie naczepą w cokolwiek, powoduje olbrzymie uszkodzenia towaru. Ikona - kieliszek.
Naczepa musi być dostarczona na czas – najbardziej ryzykowne zlecenie. Jeśli spóźnisz się z taką naczepą choćby o minutę, spedytor obłoży Cię ogromną karą. Ikona – zegarek.
HC – naczepa zawiera chemikalia, tabletki. Ikona – literki HC. Aby podjąć się takiego zlecenia musisz zakupić certyfikat HC (cena: 20000$, miejsce nabycia: punkty kontroli wagi).

19. PAGER
Nie wspomniałem jeszcze o dosyć ważnym elemencie HUD-a. Jest to pager, który informuje nas o wypadkach, spotkaniach z nowymi kierowcami, dostarczaniu towaru przez naszego kierowcę, a także o tym, czy w danej chwili goni nas policja.

20. PODCZEPIANIE I ODCZEPIANIE NACZEPY
Aby podczepić naczepę do ciężarówki, musisz podjechać pod nią w miarę dokładnie i nacisnąć T. Aby odczepić ją w miejscu wyznaczonym przez spedytora (niebieska strzałka), naciśnij D.

21. RUCH ULICZNY
Częstotliwość ulicznego ruchu możemy zmienić w ekranie opcji. Możemy go również całkowicie wyłączyć, ale wtedy frajda z jazdy będzie zerowa. Dla prawdziwych hard-core’owcom polecam ustawienie tego suwaka maksymalnie w prawo – w późniejszej rozgrywce zagwarantuje to niesamowite i niezapomniane przeżycia. Pamiętajcie! Tyko cieniaki idą na łatwiznę i wyłączają ruch uliczny. Ale nie miałem sumienia nie wspomnieć o tej opcji.

22. DROGOWSKAZY
Twoimi głównymi nawigatorami są znaki drogowe. W mieście i na przedmieściach znajdziesz znaki informujące gdzie ma siedzibę dany spedytor (te znaki to po prostu logo spedytora w małym wydaniu), a także którą drogą musisz się udać, aby wyjechać z miasta. Poza miastem znaki są różne. Te główne, na skrzyżowaniach, pokazują kierunki do najbliższych miast oraz informują na jakiej autostradzie obecnie się znajdujemy. Natrafisz również na znaki oznajmujące z jaką maksymalnie możesz jeździć szybkością. Są również inne, mniej ważne drogowskazy, które mówią nam gdzie trzeba zjechać, aby dojechać do serwisu/motelu/stacji paliw.
Very Happy

sterydzik

Reno – najprzyjemniejsze miasto spośród wszystkich z poziomu Wybrzeże. Nie ma powodu do gubienia się w tym mieście: dwie ulice główne i kilka bocznych nie nastręczą kłopotów nawet najgorszym kierowcom.

San Francisco – to jest chyba najgorsze miasto. Podzielone jest na dwie części: zachodnią i wschodnią. Wschodnia to banał, zachodnia to już trochę większe wyzwanie (choć też nie aż tak duże). Najgorsze jest przemieszczanie się pomiędzy obiema częściami. Niestety, będziesz musiał się do tego przyzwyczaić. Ja sam tylko wspomnę, że do dziś (a jestem zaawansowanym graczem w Hard Truck’a) nie lubię przejazdu pomiędzy tymi dwoma częściami.

Los Angeles – podobnie jak w San Francisco, Los Angeles jest podzielone na dwie części, jednak przebycie z jednej do drugiej nie jest trudne. Musisz tylko pamiętać, że obie części miasta otacza taka bardzo fajna droga. I to właśnie niej musisz się trzymać podczas podróży z jednej części miasta do drugiej.

Las Vegas – podobnie jak Reno – bardzo przyjemne miasteczko. Nie sposób się w nim zgubić. Dwie główne ulice, kilka bocznych, jedno troszeczkę większe skrzyżowanie. Ehhh... oby więcej takich miast, a życie (w Hard Truck’u) stałoby się prostsze.

Phoenix – patrz punkty Reno i Las Vegas.

Autostrada 80 – śmiga się na niej aż miło! Może niezbyt szeroka, ale nie ma zdradzieckich zakrętów, więc można pruć na pełnym gazie. Ruch uliczny mały.

Autostrada 5 – bardzo podobna do autostrady numer 80, lecz nieco szersza. Ruch uliczny jest sporo większy, często spotkamy się tam z pędzącymi karetkami na sygnałach. Uważaj na nie!

Autostrady 10 i 15 – bardzo do siebie podobne. Troszeczkę kręte, ale za to ruch uliczny jest tutaj raczej średni. Trasa nie sprawia absolutnie żadnych problemów. Autostrada bardziej kręta to 15.

Trasy boczne z San Francisco do Los Angeles – spore wyzwanie dla rozpędzonego kierowcy z naczepą. Pamiętaj! Tu jeździ się wolno i ostrożnie! Mamy tu do czynienia z wąskimi, bardzo, ale to bardzo krętymi trasami i zdradziecko usytuowanymi latarniami.

Trasa boczna z Las Vegas do Phoenix – najprzyjemniejsza chyba trasa z całej mapy. Krótka, szeroka, malownicza. W dodatku mały ruch uliczny. Po prostu raj dla kierowcy! Pędź ile fabryka dała i nie oszczędzaj pedału gazu.

Catek

wlasnie w to gralem i w Hard Truck 2 ale wersja 2 jest niezbyt fajna w przeciwienstwie do HARD TRUCK 18 WHEELS OF STEEL, pozdro!

Raiden

niezle poradniczki panowie Surprised

tak trzymac Exclamation

napewno ktos skorzysta Twisted Evil

Militarius

Sterydzik - Nie ró więcej takich rzeczy (pisanie postów pod rząd od jednego uzytkownika) bo jak bym byl adminem to bym ci dal ostrzezenie. Razz

Driv3r

Zamykam bo zajeżdza mi tu spamem... Razz